" myję włosy syna
na rozłożonej dłoni
starannie układam drobną głowę
zanurzam
i opływają go dni miesiące lata
jak ławica rtęci
jak ołów szybkie ramiona nożyczek
mowa staje się obca
odgłosy dalekie
i gdy otwiera oczy
niknę
"

–am/pm - postrzyżyny